Komentarze: 5
napisalam i skasowalam....glupia ja, oj glupia....
...i nawet nie mam komu powiedziec jak bardzo mi zle....
...i sil zaczyna brakowac...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
napisalam i skasowalam....glupia ja, oj glupia....
...i nawet nie mam komu powiedziec jak bardzo mi zle....
...i sil zaczyna brakowac...
"To definitywnie nie jest dziedziczne.
To absolutnie nie ich wina.
Oni nie sa tak po prostu zagubieni.
...
Przy zgaszonym swietle jest mniej niebezpiecznie."
(Kurt Cobain)
i nie wiem dlaczego wiec nie pytac...zreszta....i kurde jest mi tak.....tak cholernie zle....
Podaruj mi cos czego nie
Zdobede sama
A wtedy ja szepne Ci
Mozesz mnie dotknac
Moze pozwole Ci bys ze mna budzil sie
Moze powiem Ci jakie lubie wino
Moze pozwole Ci zapalic swieczke
Gdy w pewna zimowa noc
Zgasnie swiatlo
(Hey - "Chyba")
!...i mam juz w dupie ta cala mature, moje przyszle studia, wspolne mieszkanie i cala reszte!...nic mi sie nie chce, NIC!
mam okres, jestem chora, a moje palce sa cale pocharatane i krwawia...juz nie mam sily...naprawde na nic...
zjadam zawartosc pudelka, ale nawet toffi nie pomaga...
heh...ferie mam...czyli powinnam pisac prace maturalna i robic inne podobne rzeczy...tymczasem dorabiam robiac dredy...
i mam ochote "zrobic frytki" :D
a walentynki? "sramy na walentynki" :]