Archiwum 20 kwietnia 2006


kwi 20 2006 ...
Komentarze: 8

"...Wloczykij szedl coraz szybciej, prosto w strone lasu. Wtedy w ostatnim domu ktos uchylil drzwi i bardzo stary glos zawolal: 

Dokad idziesz?

 Nie wiem – odpowiedzial Wloczykij.

Drzwi zamknely sie i Włoczykij wszedl w las. Mial przed soba sto mil ciszy..."

 

 

chwast : :