"uh, oh, ah, eh"<---to cytat byc! :D
Komentarze: 11
...pol klasy mnie znienawidzilo...ciezkie jest zycie przewodniczacej...nie zebym sie tym przejmowala:D...
....”wez mnie!”...i wzielam!...tak trzy razy chyba i to od tylu :D...potem zostalam wzieta(rowniez od tylu)...wszystko trwalo jakies 2 minuty...ale co za przyjemnosc :D...i bez skojarzen zboczency:P
...i normalnie musze sie tym z Wami podzielic, bo to wstrzacajace jest!...w pewnej kwiaciarni widzialam swiecacy wibrator na wystawie!....i ja wiem, ze to bym wibrator :D....tak nie mozna! :D...no i ide i zawsze mam jakies wizje potem :D...prosze go usunac!...no:]
PS. po przeczytaniu tego co napisalam pragne jeszcze dodac, ze ja wcale nie jestem taka niewyzyta jak mogloby sie to wydawac :D
Pozdrawiam
Nie, Chwascie, Ty wcale nie jestes niewyzyta, przypomina mi sie jak wczoraj ogladalysmy Audition i Ty co chwile mowilas, ze oni mogliby cos zrobic :]
świecący wibrator? hmmm... ale w sumie po co on świeci?:D
Dodaj komentarz