lis 30 2003

Dlaczego???


Komentarze: 12

Zastanawiam się dlaczego jedni są szczęśliwi, a inni nie... Dlaczego jedni potrafią kochać, a inni nie? Dlaczego jest tak wielu niezdecydowanych ludzi, czy tak trudno wybrać? Dlaczego ktoś mówiąc, że nie chce kogoś zranić rani go jeszcze bardziej? Czy naprawdę trzeba stracić miłość, żeby ją dostrzec? Czy tak trudno jest powiedzieć drugiej osobie prosto w twarz co się czuje?

chwast : :
01 grudnia 2003, 14:13
papierz nadszedł i na ten blog hahahahahaha a ty jak zawsze smęcisz :)))))))) mi wrócił zajobziowy humojek
30 listopada 2003, 21:46
też sie nad tym kiedys zastanawiałam... smutne jest też że choc byśmy sie bardzo starali... nie potrafimy kogoś uszczesliwić... hmm przyjamnije mnie juz chyba nikt nie zdoła ...
30 listopada 2003, 20:49
No widzisz- odwiedzam Cie ;)
30 listopada 2003, 20:38
Natalia i poraz kolejny masz wielką rację i wogole niektorzy ludzie sa szczesliwi a niektorzy niestety niemoga lub niechca . Chciałem napisac cos jeszcze ale to juz niewazne
30 listopada 2003, 20:00
nie musisz dziękować
30 listopada 2003, 19:11
dziękuję..
30 listopada 2003, 19:04
Chwast- chyba znalazlam pokrewna dusze... tak samo jak ja piszesz bez ladu i skladu ale madrze i filozofujesz... pamietaj zeby czasami wpadnac do mnie i pokomentowac te glupoty ktore tam wypisuje ;) Pozdrooffka...
30 listopada 2003, 19:01
Chwast- chyba znalazlam pokrewna dusze... tak samo jak ja piszesz bez ladu i skladu ale madrze i filozofujesz... pamietaj zeby czasami wpadnac do mnie i pokomentowac te glupoty ktore tam wypisuje ;) Pozdrooffka...
30 listopada 2003, 18:57
Wiem Madziu ja to wszystko wiem... czyli teraz wystarczy to tylko powiedzieć
30 listopada 2003, 15:50
Po raz kolejny kó..a mać masz pierdo...ą rację a ja i tak Go chyba ...
30 listopada 2003, 14:45
dzieki za odwiedziny masz u mnie linka swietny blog!!!!
Smutas
30 listopada 2003, 14:12
Może dlatego, że ludzie śa zbyt głupi i uwielbiają sobie komplikować życie...

Dodaj komentarz