sty 07 2005

Ból...


Komentarze: 10

....bo to wszystko czego chce - po prostu byc z dala od tych ludzi i miejsc.....

chwast : :
Reggae_Alive (bleach1989)
08 stycznia 2005, 23:16
hmm widze ze totalne zalmanie... ja szukam naszywki public enemy.. pozdrawim... nie bede pisac ze zycze poprawy nastroju bo ona albo przyjdze albo nie...a moje zyczonko nie ma tu nic do rzeczy.. tak cztajac twoj blog mysle sobie ze powinnas poszukac jakeigos dobrego psychologa... wiesz, czasem sie udaje... a chodze do 4 w swojej karierze i chyba znalazlam tego ktory mi pomoze... pozdrawim
08 stycznia 2005, 18:29
... a potem przychodzi ulga. Przychodzi?! Musi przyjść! ...
08 stycznia 2005, 13:32
wiesz ze ja czesto mam takie mysli..berdzo czesto..mam dosc wszystkiego i wszystkich..i samej siebie chyba tez
08 stycznia 2005, 12:28
Nie chodzi o odizolowanie się od wszystkich...chcę być daleko od TYCH miejsc i TYCH ludzi...
08 stycznia 2005, 02:14
...
07 stycznia 2005, 23:08
człowiek nie jest stworzony do zycia w samotnosci i bez milosci....eh.. nie mozna tak do konca sie odizolowywac...
incorrectmyworld
07 stycznia 2005, 23:04
Tu. W tej jaskini lodowatego światła. Tu. W tej jaskini oszronionych ciemności. Tu. W śród ludzi. Pytając Boga, po co stworzył świat? Nudził się... Pytał Boga, dlaczego potworzył ludzi? Bóg odparł: Nie chciałem być sam...
07 stycznia 2005, 22:58
też mam czasem na to ochote :/ a ostatnio coraz częściej... niestety :(
07 stycznia 2005, 22:34
Wyjątkowo przykry ból.
Asiulek
07 stycznia 2005, 22:10
ale tak zupełnie daleko? :*

Dodaj komentarz