Archiwum październik 2005


paź 17 2005 "Lydka"
Komentarze: 16

nie puszcze cie
nigdzie sama stad nie pojdziesz
zostaniesz tu
ja bede czekal az usniesz

ale to nie wszystko

wyspowiadasz sie
jeszcze przed snem chce cie miec czysta

ale to nie wszystko

wydrylujesz slina mnie
otoczysz sprezysta lydka

ale to nie wszystko

upadniemy razem tak
jak jeszcze nigdy nisko

ale to nie wszystko

bo zanim zgasna resztki dnia
zanim anioly sie przysnia
zanim nasze ciala wyschna

powtorzymy wszystko

(Happysad "Lydka")

Slyszalam ten kawalek raz w zyciu, na koncercie w lipcu...i normalnie sie w nim zakochalam :)

chwast : :
paź 09 2005 ups :D
Komentarze: 11

...ze tak powiem...mama weszla w nieodpowiednim momencie....ups...:D

...i mialam obcego w gardle!....serio, serio!....Kasia tez miala, ale wiekszego(:>)...:D

...<..........><.............><...........> nie pytajcie :D

chwast : :
paź 08 2005 ekhm.
Komentarze: 11

i oczy polmaluje…nawet cos zjem(tak obiecuje)…”herbata czarna mysli rozjasnia”…i zasne w (nie)swoim lozku…
…czekolada zostala zjedzona…(w sposob nie do konca przyzwoity:])
…a kotek Tofik się nazywa…no…

chwast : :
paź 04 2005 :(
Komentarze: 9

heh....badanie ginekologiczne...przypuszczenie zespolu policystycznych jajnikow....mam skierowanie do kliniki w Poznaniu....czyli, ze az tak powaznie?...sie boje...

...przezywalyscie to ze mna....ale nie wiecie co teraz czuje...

...i dziekuje, ze moglam sie dzis wyzalic...mua.

chwast : :